Zabudowa
Ruszamy powoli z zabudową poddasza.
Rusztowanie w salonie przypomina plontaninę rurek i podestów.
I wreszcie pierwsze profile zostały zamontowane.
Ruszamy powoli z zabudową poddasza.
Rusztowanie w salonie przypomina plontaninę rurek i podestów.
I wreszcie pierwsze profile zostały zamontowane.
Możemy spać spokojnie.
Dom stoi troszkę na uboczyu a jest tam już troszkę różnych żeczy i dla tego zdecydowaliśmy się już uruchomić alarm.
Montażyści pracowali cały dzień i cel został osiągnięty. Alarm instalowała firma w tym specjalizująca się PD-SAT z Sanoka. Przed tynkami położyli okablowanie do czujek, centrali i manipulatora teraz tylko zamontowali urządzenia. Podobno jest to alarm z dość wysokiej półki, mogę go obsługiwać z telefonu, manipulatora i pilota od bramy garażowej. Można nie wiem jeszcze jak ale włączać i gasić światło zamykać rolety i otwierać je, oraz jeszcze parę innych czynności i to wszystko przez telefon będąc np. na wczasach na drugim końcu polski.
Od jutra startujemy z zabudową poddasza.
Rozpoczynam przygodę ze sprzedażą mieszkania. Chcę połowę kasy wziąć teraz by mieć na wykończenie domu a drugą połowę przy przekazaniu mieszkania.
Jeśli macie jakieś dobre rady bardzo proszę o podrzucenie ich.
Na budowie narazie spokój cisza nic się nie dzieje, podobno mają w tym tygodniu ruszyć z rozbudową gazociągu.